niedziela, 26 września 2021

 Przeczytane.


Lindsey Fitzharris „Rzeźnicy i lekarze. Makabryczny świat medycyny i rewolucja Josepha Listera”

Książka Lindsey Fitzharris zabiera nas do czasów gdy aby być przyjętym do szpitala trzeba było mieć pieniądze na opłacenie swojego pogrzebu. Czasów gdy pojawiały się całkiem poważne głosy domagające się konieczności zlikwidowania szpitali. Nie dlatego, że ktoś chciał zakazać leczenia ludzi. Wręcz przeciwnie z troski o leczonych ludzi. Dlaczego tak się działo? I to pomimo dużego przełomu jaki dokonał się w medycynie gdy w  roku 1846 pierwszy raz przeprowadzono operację pod narkozą. Ten przełom w dziejach chirurgii i medycyny pozwolił na dokonywanie co raz śmielszych operacji jednak wcale nie zmniejszył śmiertelności wśród chorych leczonych w szpitalach. A ta była bardzo wysoka w szpitalach szalały epidemie chorób zakaźnych takich jak róża, gangrena szpitalna, które składały się na ówczesny hospitalizm.

Dlatego popularne powiedzenie operacja się udała pacjent zmarł doskonale odnosiła się do szpitalnictwa w połowie XIX wieku. Patrząc z dzisiejszej perspektywy całe szczęście, iż nie wszyscy lekarze praktykujący w dziewiętnastowiecznych szpitalach uznawali ten stan za oczywisty.  Można powiedzieć, że w początkach wszyscy lekarze, którzy podejmowali działania na tym polu a przyczyn śmiertelności upatrywali w brudzie, baraku podstawowych zasad higieny spotykali się w najlepszym wypadku z brakiem zrozumieniem. Choć mieli bezsporne osiągnięcia jak Ignaz Semmelweis, który przyczynił się do spadku śmiertelności swoich pacjentek na gorączkę popołogową między innymi myjąc ręce przed wejściem na salę chorobową  byli sekowani przez zdecydowaną większość ówczesnego świata lekarskiego. W przypadku Semmelweisa doprowadziło go to do obłędu i zamknięcia w szpitalu psychiatrycznym.


Człowiekiem, który miał w sobie odpowiednią dawkę umiejętności, odporności na przeciwieństwa losu i trochę szczęścia był Joseph Lister bohater tej książki. Jego walce z przekonaniami o miazmatach i innych królujących wtedy teoriach dotyczących pochodzenia chorób poświęcona jest ta książka. W jaki sposób odniósł w tej walce sukces? Zapraszam do lektury.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Półka z płytami

  Eagles „The Long Run” Electra/Asylum Records 1979 W omówieniu zamieszczonym w jedynym jeszcze istniejącym rockowym piśmie w Polsce a...