Półka z płytami.
Metallica „Metallica” Vertigo 1991
Słynny czarny album Metalliki. Przez
jednych uważany za najwybitniejsze dzieło zespołu dla innych natomiast zdrada i
wejście na drogę komercji. Jak jest naprawdę?
Niewątpliwie nie jest to najwybitniejsza płyta zespołu. Rozpoczyna się wprawdzie bardzo mocna bo od „Enter Sendman” i generalnie „pierwsza” strona płyty czyli do szóstego utworu „Don’t Tread On Me” jest dobra. Właśnie dobra a nie bardzo dobra jak na „Ride The Lightinig” czy „All Justice For All”. Co w moich oczach powoduje, że nie mogę jej postawić wyżej jak te wcześniejsze płyty.
Druga strona jest delikatnie słabsza za wyjątkiem „Nothing Else Matters” i „My Friend Of Misery” nie wychodzi ona ponad przeciętną. Jasne przeciętną dla grupy czyli poziom nieosiągalny dla większości grup metalowych o trash metalu nie wspominając. Jednak nie ma w tych utworach nic co powoduje, iż zapamiętamy je na dłużej.
Ogromne emocje 30 lat temu budziły dwa utwory zawarte na tej
płycie, „The Unforgiven” i „Nothing Else Matters”. Metallica nagrała ballady
dla części wyznawców zespołu była to zdrada. Takie podejście do oceny twórczości
artystów jest mi obce. Kim ja jestem, że mam mówić czy oczekiwać od zespołu by
grał tak jak ja chcę. Dlatego nie odbierałem tych utworów w taki sposób. Miłe
ballady aczkolwiek do poziom ballad choćby Scorpionsów wiele im brakuje. Tym
niemniej dzięki temu zabiegowi grupa poszerzyła grono swoich odbiorców a album
stał się ogromnym komercyjnym sukcesem.
Płyta która wyniosła zespół na poziom
gwiazdy światowej zapełniającej stadiony jednak nie jest to najlepsza płyta grupy.
Lista utworów;
1 Enter Sandman 5:29
2 Sad But True 5:24
3 Holier Than Thou 3:47
4 The Unforgiven 6:26
5 Wherever I May Roam 6:42
6 Don't Tread On Me 3:59
7 Through The Never 4:01
8 Nothing Else Matters 6:29
9 Of Wolf And Man 4:16
10 The God That Failed 5:05
11 My Friend Of Misery 6:47
12 The Struggle Within 3:51
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz