Półka z płytami.
Fates Warning „Long Day Good Night” Metal Blade 2020
Zdaję sobie sprawę, że większość osób zupełnie nie kojarzy tej grupy. A przecież mamy do czynienia z jednym z pionierów i zarazem gigantów muzyki prog metalowej, członka wielkiej trójki tego gatunku wraz z Queensryche i Dream Theater. Niestety tak już jest urządzony ten nasz świat, iż ten rodzaj muzyki nie jest w nim zbyt popularny.
Choć gatunkowo jest to jak wspomniałem
prog metal to trzeba przyznać, iż ostania płyta Amerykanów jest niezwykle
urozmaicona pod względem muzycznym. Już otwierający płytę utwór „The
Destination Onward” rozpoczyna się w sposób godny dla największych zespołów
progresywnych, znakomicie budowany nastrój, precyzyjne uderzenia basu i
perkusji idealnie wprowadzają w ten wielowymiarowy świat. Po dwóch prog
metalowych utworach następną kompozycja „Now Comes The Rain”, która jest sporym
zaskoczeniem ponieważ jest to „zwykła” rockowa piosenka. Generalnie od tego momentu, aż do dziesiątej kompozycji na płycie mamy do czynienia z bardzo
urozmaiconą muzyką czasami nawet w obrębie jednego utworu „The Way Home”, który
zaczyna się niczym ballada by w trakcie nabierać mocy poprzez najlepszy chyba
na płycie utwór „Under TheSun” mogący „robić” za przebój i w dawnych czasach
pewnie trafiłaby na singla. Bardzo dobry fragment płyty. W „Longest Shadow Of
The Day” otrzymujemy natomiast wszystko to co najlepsze w tej bardziej prog
metalowej odsłonie Fates Warning, rozpoznawalny dla grupy dźwięk gitary,
łamanie tempa, brutalność przeplatająca się z łagodnością wszystko to za co
polubiłem Fates Warning. Jak przyjemnie jest po tych wszystkich latach
śledzenia dorobku grupy móc wysłuchać tak dobrego albumu.
Lista utworów;
1. The Destination Onward
2. Shuttered World
3. Alone We Walk
4. Now Comes the Rain
5. The Way Home
6. Under the Sun
7. Scars
8. Begin Again
9. When Snow Falls
10. Liar
11. Glass Houses
12. The Longest Shadow of the Day
13. The Last Song
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz