niedziela, 10 lipca 2022

 Przeczytane

 Paweł Goźliński „Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim”.

Jak w sposób zajmujący opowiedzieć o postaci, o której losach wszystko wiemy lub możemy szybko się dowiedzieć? Przed tym dylematem stał zapewne autor  powieści biograficznej poświęconej Bronisławowi Piłsudskiemu. Starszy brat Józefa, skazany za udział w planowanym zamachu na cara, tutaj zakończę wyliczanie wydarzeń z jego życia bo w końcu nie każdy jest historykiem, nie każdy zna dzieje polskiego ruchu socjalistycznego z przełomu XIX/XX w. Tym niemniej nie zmienia to problemu przed jakim stał autor. Cóż tutaj dopowiedzieć? Czym zainteresować czytelnika?

Wbrew pozorom Pawłowi Goźlińskiemu udało się wyjść z tego problemu w sposób bardzo dobry. Koncept powieści polegający na wprowadzeniu postaci bezimiennego narratora sprawił, iż w książce pojawiła się tajemnica. Jej rozwikłanie warte było przewrócenia kartki powieści, najpierw jednej, później drugiej i tak te liczby przechodzą w dziesiątki czy setki. Jest tak pomimo tego, że główny bohater pojawia się w tej opowieści dopiero prawie po stu stronach lektury.

Wiadomą rzeczą jest, iż w tego typu powieściach fakty muszą przeplatać się z fantazją autora. Co jest czym najlepiej samemu przekonać się w trakcie lektury. Warto na nią poświęcić czas nie tylko by bliżej poznać w sumie zapomnianą postać starszego brata Piłsudskiego. W trakcie lektury pojawia się sporo dość ważkich pytań. Choć śledzimy na kartach książki losy Bronisława to wokół nich pojawia się szereg, że tak powiem egzystencjalnych pytań. Choćby to do jakiej ceny można poświęcić się dla nawet najszlachetniejszej idei. Czy można odkupić zdradę? Gdzie przebiega granica pomiędzy badaniami jakieś kultury, grupy etnicznej a jej wykorzystaniem dla swoich egoistycznych celów?


Jednak te wszystkie kwestie pojawiają się w pewien sposób przy okazji. Jest tak ponieważ znajdziemy w tej lekturze spory wątek miłosny. Może jest on nawet w tej książce główną jej osią wokół której rozgrywają się poszczególne wydarzenia z życia bohaterów.

Jest też  „Akan” podróżą do świata schyłku XIX wieku kiedy dokonywała się rewolucja naukowo techniczna i te elementy również przewijają się przez kartki tej powieści. Choć znamy zakończenie opowieści o Bronisławie Piłsudskim tym niemniej warto spojrzeć na tę postać oczyma autora, poszukać wraz z nim próby odpowiedzi na pytanie dlaczego życie Akana znalazło taki finał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Półka z płytami

  Eagles „The Long Run” Electra/Asylum Records 1979 W omówieniu zamieszczonym w jedynym jeszcze istniejącym rockowym piśmie w Polsce a...