sobota, 29 czerwca 2024

Półka z płytami

 

Saxon „The Inner Sanctum” Steamhammer 2007

Saxon jedna z legend New Waves Of British Heavy Metal. Niewątpliwie w pełni zasługuje na ten tytuł to obiektywnie trzeba stwierdzić, iż w porównaniu z takim Iron Maiden to zespół jednak drugoligowy. Choć wydaje się, że na przełomie lat 70/80 XX wieku gdy zespoły te startowały to pozycja Saxon była w tym nurcie wiodąca. W pewien sposób płyta „ The Inner Sanctum” pokazuje dlaczego tak się stało. Dlaczego choć nie jest to zespół w świecie heavy metalu anonimowy to jednak swoimi występami dużych hal o stadionach nie wspominając nie wypełni.

Wzmiankowana płyta nie jest złą, otwiera ją bardzo dobry utwór „State Of Grace” z ciekawym intro dobrym połączeniem dynamiki z pewną melodyjnością, wszystko to okraszone ciekawą solówką gitarową. W kontekście postawionego pytania warto uważniej się przyjrzeć dwóm następnym kompozycjom „Need For Speed” i „Let Me Feel Your Power”. Jest tutaj energia, dynamika, Biff Byford „ładnie” śpiewa. Jednak nie ma nic ponadto, po ich przesłuchaniu nic nie pozostaje w pamięci, ani jakaś solówka, klimat, etc. I to jest chyba największy problem grupy. Wiele kompozycji jest takich, że jednym uchem wpadnie ale za raz drugim wypadnie. Przecież potrafią skomponować ciekawe utwory, ot choćby następny na płycie „Red Star Falling”. Kompozycja utrzymana w średnim tempie z odpowiednim nastrojem czy też ciekawymi solówkami. Następne dwa utwory ( I’ve Got To Rock, If I Was You), może nie są wybitne ale słucha się ich z ciekawością, ciężar muzyki nie przytłacza. Takie w pewien sposób wypełniacze płyty ale na całkiem dobrym poziomie sięgającym tych z jednej strony heavy metalowych dźwięków jednak z pewną melodią. W sam raz pasujące na dobrą płytę.  „Going Nowhere Fast” taki lekko oldscholowy bujający się utwór też potwierdza, że w grupie tkwił potencjał znacznie większy jak pozycja jaką osiągnęli na muzycznym rynku. Następująca po nim, udana kompozycja „Ashes To Ashes” kieruje nas ku końcowi płyty. Jeszcze „Empire Rising” ukazujący to gorsze oblicze grupy, szybko, głośno lekko bez sensu. By na koniec uraczyć słuchaczy całkiem przyzwoitym utworem „Atila The Hun”.

 Tak więc jednej strony „The Inner Sanctum” to całkiem dobry album okraszony dwoma bardzo ciekawymi kompozycjami ( State Of Grace i Red Star Falling) ale jednocześnie mający kilka bezbarwnych kompozycji. Być może właśnie zbyt wiele tego typu utworów w dorobku grupy spowodowało, że po latach Iron Maiden i Saxon grają w zupełnie innych ligach.

 

Lista utworów;

1. State of Grace 
2. Need for Speed 
3. Let Me Feel Your Power 
4. Red Star Falling 
5. I've Got to Rock (To Stay Alive) 
6. If I Was You 
7. Going Nowhere Fast 
8. Ashes to Ashes 
9. Empire Rising 
10. Atila the Hun

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Półka z płytami

  Eagles „The Long Run” Electra/Asylum Records 1979 W omówieniu zamieszczonym w jedynym jeszcze istniejącym rockowym piśmie w Polsce a...