Na angielskich boiskach.
Ludzie z żelaza.
Piłkarze, którymi dzisiaj się tutaj zajmę w pełni zasługują na to miano ewentualnie można dodać z żelaza i stali. Z tego muszą być zbudowani gracze, którzy rozegrali na angielskich boiskach 400 meczów i więcej. Potrzebne do tego jest oprócz talentu również zdrowie, właściwie zdrowie ze stali.
Graczy, którzy mogą poszczycić się liczbą 400 meczy i więcej w sezonie 2019/20 było 173. By zrozumieć jak niewielką grupę stanowią trzeba mieć świadomość, iż w minionym sezonie wszystkie kluby angielskie reprezentowało 3337 zawodników. Tak więc grupa która jest przedmiotem naszej uwagi stanowiła zaledwie 5,2 % wszystkich graczy.
Jak na długowieczność na boisku wpływa pozycja na której zawodnik występuje w drużynie? Okazuje się, że najwięcej było w tej grupie pomocników 63, obrońcy mieli 49 reprezentantów. Jest to pewna niespodzianka ponieważ większość drużyn wystawia do składu czterech obrońców tak więc wydawałoby się, że będą w tym gronie przewodzić. Zaledwie jedne mniej wśród długowiecznych graczy wywodził się spośród napastników bo było ich 48. Wreszcie znalazło się w tym gronie też 13 bramkarzy.
W pewien sposób nie zaskakuje struktura zawodników pod względem ligi w jakiej grają. W najbardziej wymagającej czyli Premier League było ich 25, w Championship ( II liga) 41, League One ( III liga) 50 i najwięcej na czwartym poziomie rozgrywkowym League Two 57. Jest to dość oczywista prawidłowość, doświadczenie, które przychodzi wraz z wiekiem może niwelować wiele braków fizycznych a najłatwiej o to tam gdzie poziom rozgrywek jest najniższy czyli w IV i III lidze.
Trzy kluby miały w swoich kadrach aż 5 zawodników z 400 lub więcej występami na koncie były to; Derby ( II liga), Burto Albion (III liga) i Stevenage (IV liga).
Ponieważ w zależności od klasy rozgrywkowej w Anglii w sezonie gra się od 38 do 46 meczów interesujące jest ile lat potrzeba by skompletować potrzebną liczbę meczów. Najpóźniej bo w sezonie 2009/10 swoje występy na boiska ligowych zaczynali Marlon Pack, James Collins, Tom Lees. Wśród nich znajduje się również najmłodszy gracz z tak pokaźną liczbą występów a mianowicie Marlon Pack rocznik 1991 a mający na swoim koncie 431 meczów. Jeżeli zdrowie pozwoli ma szanse znacząco awansować w tej klasyfikacji.
Przyglądając się temu zestawieniu znajdziemy kilku piłkarzy, którzy rozpoczynali swoją ligową przygodę jeszcze w XX wieku! Są to; Jabo Ibehere, Daniel Bulman, James Coppinger, Craig Woodman, Barry Roche, Aaron Wilbraham, Phil Jagielka, Joe Murphy, Gareth Barry. Za wyjątkiem Barrego i Jagielki dla przeciętnego odbiorcy piłki nożnej są to raczej anonimowi gracze. W pewien sposób to niesprawiedliwe bo niezależnie od ligi w jakiej grają utrzymanie się w zawodowej piłce przez 20 lat zasługuje na szacunek.
W tym żelaznym towarzystwie mamy też trzech zawodników urodzonych jeszcze w latach 70-tych XX wieku konkretnie w roku 1979 a są to Daniel Bulman, Kevin Ellison i Aaron Wilbraham.
zdjęcie; lastwordonsports.com
Dziesięciu zawodników ma na swoim koncie
600 i więcej występów, rekordzistą pod tym względem jest Dean Lewington z 681
meczami, przed Garethem Barry 680 i Peterem Clarkiem 672. Pozostali piłkarze z
liczbą 600 i więcej spotkań to; Marcus Richards, Ashley Williams, Daniel
Bulman, James Coppinger, Luke Chambers, Wes Morgan, Kevin Ellison, Dave Nugent,
Aaron Wilbraham. Warto dodać, że z wyjątkiem tego ostatniego oraz Barrego
reszta gra nadal w drużynach ligowych w sezonie 2020/21 a Wes Morgan czyni to
nawet na poziomie Premier League w drużynie Leicester.
zdjęcie; The Athletic
Typowa kariera piłkarska na wyspach
wygląda z grubsza tak, ogrywanie w klubach z niższych lig i dalej albo gra w I
lub II lidze przez kilka lat i końcówka
kariery na niższych poziomach bądź przy trochę mniejszych zdolnościach
spędzenie kariery na poziomie III i IV ligi. Jak w każdym tego typu uproszczeniu
znajdziemy piłkarzy choćby takich jak Vardy, który stosunkowo późno wszedł na
ten najwyższy poziom. Jednak powyższy model można przyjąć za typowy. Dlatego
warto przyjrzeć się tym, którzy potrafią utrzymać się na najwyższym poziomie
rozgrywkowym przez wiele lat. Tak naprawdę w sezonie 2019/20 był tylko jeden
piłkarz, który rozegrał ponad 400 meczów tylko na poziomie I ligi ( Premier
League) Aaron Lennon. Reprezentował barwy w tym czasie Leeds, Tottenhamu,
Evertonu i Burnley. Może nie był to jakiś wybitny skrzydłowy, bazował głównie
na swojej dynamice i szybkości często zachowywał się jak przysłowiowy jeździec
bez głowy, który po ograniu kilku konkurentów gubił się przy oddaniu strzału
czy też ostatnim podaniu. Jednak tylko on spośród wszystkich 3337 wszystkie
swoje ligowe mecze rozegrałw najwyższej klasie rozgrywkowej.
zdjęcie; lastwordonsports.com
Wśród tych 173 długowiecznych jest jeden
gracz, który wszystkie swoje mecze rozegrał dla jednego klubu Dean Lewington. Jest
to przy tym dość niecodzienny przypadek bo choć rozegrał te wszystkie mecze dla
jednego klubu to patrząc na jego sportową biografię znajdziemy nazwy dwóch
klubów. W latach 2002-2004 rozegrał 29 meczów dla Wimbledonu a od sezonu
2004/05 do dnia dzisiejszego gra w barwach Milton Keynes Dons. Wynika to z
faktu, iż w lipcu 2004 roku klub Wimbledon został przeniesiony do Milton Keynes
i w związku z tym zmienił swoją nazwę. W nowe miejsce powędrował również i kadra
piłkarzy a w niej rozpoczynający swoją karierę Dean Lewington. Jest on obok
Jamesa Coppingera jednym z dwóch cały czas grających zawodników, którzy stoją
na czele listy wszechczasów jeżeli chodzi o ligowe występy dla swoich klubów
czyli Milton Keynes i Doncaster Rovers.
Wszystkie dane do końca sezonu 2019/20.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz