Z historii angielskich klubów
Preston North End
zdjęcie; pnefc.net
Klub, który już na zawsze przejdzie do historii
piłki nożnej w Anglii. Jest tak ponieważ to właśnie piłkarze „The Lilywhites”
jak się ich określa jako pierwsi sięgnęli po zwycięstwo w pierwszym sezonie
ligowym w dziejach piłki nożnej w Anglii. Miało to miejsce w roku 1889. By nie
było wątpliwości kto jest najlepszy w Anglii zdobyli wtedy również Puchar
Anglii stając się pierwszym klubem w Anglii z tym dubletem w rozgrywkach czyli
zdobyciem mistrzostwa i pucharu w jednym sezonie. Zaliczają się tym samym do
elitarnego grona klubów w Anglii obok Liverpoolu, Tottenhamu, Aston Villi,
Arsenalu, Chelsea, ManCity i ManUtd mogących poszczycić się takim osiągnięciem.
zdjęcie; worthpoint.com
Patrząc z punktu widzenia współczesnych
kibiców Preston Nort End szkoda, że pierwsze i drugie mistrzostwo, które
zdobyli w następnym roku były ich ostatnimi tryumfami w rozgrywkach ligowych.
Co więcej ostatni raz na pierwszym poziomie rozgrywkowym w Anglii grali w
sezonie 1960/61. Od tamtego czasu grają głównie na drugim poziomie z epizodami
na jeszcze niższych szczeblach rozgrywek ligowych w Anglii. Jeszcze po wojnie
wydawało się, że drzemie w klubie spory potencjał, występował w nim jeden z
najlepszych angielskich piłkarzy tamtych czasów Tom Finney. Niezła gra plus
obecność takiej gwiazdy powodowała, że mecze „North End” cieszyły się dużym
zainteresowaniem kibiców dość wspomnieć, że na sezon 1952-53 sprzedali 5804
karnety sezonowe co było drugim w Anglii wynikiem po Tottenhamie. Jednak czas
ten od lat tuż przed wojną do sezonu
1957-58 to jak na razie łabędzi śpiew klubu. Okraszony zdobyciem Pucharu Anglii
w sezonie 1937-38 jak również zwycięstwem w North League. Były to rozgrywki
piłkarskie odbywające się w czasie II wojny światowej po sukcesie w niech w
sezonie 1940-41 drużyna Preston zmierzyła się w finale League War Cup ze
zwycięzcą South League, którym był Arsenal. Pierwszy mecz rozgrywany na Wembley
zakończył się remisem 1:1 a w rewanżu
piłkarze Preston nie dali Kanonierom żadnych szans wygrywając 2:0. Jest
to póki co ostatnie zwycięstwo na poziomie ogólno angielskim dla „The
Lilywhites”
zdjęcie; en.wikipedia.org
Nie wiadomo jak potoczyłyby się losy
klubu gdyby nie mecz towarzyski rozegrany w 1881 roku z Blackburn Rovers.
Działo się to w czasie gdy z klubu, którego początków można upatrywać w North
and Crickiet and Rugby Club założonym1863 dochodziło do fundamentalnych zmian w
jego strukturze. Na ledwie dwa lata przed tym meczem wybrano piłkę nożną jako
sport dominujący a w roku rozegrania tego meczu pozbyto się z klubu innych
będących w nim dyscyplin sportu tak silnie przecież zakorzenionych w kulturze
brytyjskiej jak krykiet czy rugby. Dlatego mecz ten miał dać odpowiedź czy
obrana droga jest słuszna, jego wynik 16:0 dla Preston nie pozostawiał
wątpliwości co do odpowiedzi na to pytanie.
Klub o tak długiej historii ma w swoim dorobku kilka ciekawych rekordów, pierwszym z nich jest ilość rozegranych meczów ligowych, która na dzień 21.02.2021 wynosi 5041 a ponieważ ich najgroźniejszy pod tym względem rywal czyli Notts County obecnie gra po za strukturami ligi zawodowej to nie zanosi się na to by ktokolwiek w dającej się przewidzieć przyszłości ich zdystansował.
zdjęcie; pne-online.net
Preston jest również klubem, który jako
ostatni w Anglii rozegrał mecz na sztucznej nawierzchni. W latach 80-tych XX
wieku pojawiła się taka moda na Wyspach i kilka klubów choćby Luton, QPR czy
właśnie Preston zainstalowały sobie takie boiska. Na początku lat 90-tych
Football League sprzeciwiło się jednak rozgrywaniu meczów na takiej nawierzchni
i kluby musiały z niej zrezygnować. Tak więc mecz z 18 maja 1994 z Torque
United w półfinale play offu był ostatnim meczem ligowym rozegranym na tego
typu obiekcie. Skoro już pojawił się temat play-offu to trudno pominąć pewną
historię z dziejów klubu. W odniesieniu do Preston popularne powiedzenie
powinno brzmieć do dziewięciu razy sztuka ponieważ dopiero za 9 razem udało im
się zakończyć play-offy sukcesem i awansować do wyższej klasy rozgrywkowej.
zdjęcie; pnefc.net
By
zakończyć wątek specyficznych rekordów dodać należy jeszcze jeden. Klub stał
się właścicielem gruntów na których powstał stadion Deepdale jeszcze zanim
zdecydował się na to, że będzie klubem piłkarskim bo już w 1875 roku. Raczej
nie znajdziemy drugiego takiego klubu, który miał boisko zanim postał.
zdjęcie; pl.pintres.com
W trakcie tak długiej historii
przewinęło się przez Preston wielu znakomitych piłkarzy jednak ten o którym piszę zdanie
poniżej raczej nikomu nie kojarzy się z tym klubem. Tutaj w barwach Preston w
1995 roku startował do swojej „wielkiej” kariery David Beckham myślę, że jest
to fakt mało znany nawet sympatykom angielskiej piłki.
Nie zrobił takiej kariery najmłodszy w historii klubu piłkarz jaki reprezentował barwy „North End” a mianowicie Brandon Zibaka, który wybiegając na boisko w meczu o Puchar Ligi z Charlton Athletic 13 września 2011 miał ledwie 16 lat i 121 dni. Niestety przynajmniej jeżeli chodzi o progi ligowe to są one dla niego zbyt wysokie i od 2013 gra w barwach Chorley, klubu z 5 poziomu rozgrywkowego w Anglii.
zdjęcie; vintagefootballers.com
Na koniec o oryginale jakiego drugiego
nie było na boiskach piłkarskich w Anglii miano o Jimie Mitchellu bramkarzu
klubu na początku lat 20-tych XX wieku. Jest on jedynym w dziejach piłkarzem
grającym w finale Pucharu Anglii w okularach! Niestety mecz z Huddersfield
rozgrywany na stadionie Stamford Bridge zakończył się przegraną Preston 0:1. W
tym przypadku okulary nie pomogły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz