Półka z płytami.
Todd la Torre „Rejoice In The Suffering”
RatPackRecords 2021
Solowe dzieło aktualnego wokalisty
Queensryche rozpoczyna się iście heavy metalową nawałnicą. Co niestety w tym
wypadku nie jest to komplementem, tym bardziej, że jest ta muzyka tylko
agresywna a dodoatkowo La Torre jakby chciał naśladować Roba Halforda z okresu
Paintkiller. Dopiero w tytułowym utworze a czwartym na płycie zaczyna się dziać
w proponowanej przez artystę muzyce coś ciekawego, pojawiają się jakieś emocje,
melodie a głos zaczyna przypominać głos Todda La Torre. Udanym niewątpliwie
utworem jest „Crossroada To Insanity” łączący elementy rockowej ballady z
dobrym rockowym wykopem. „Crycital Cynic” jest następnym utworem rozdartym
pomiędzy bezduszną rąbanką a czymś więcej . Jednymi z nielicznych udanych heavy
metalowych utworów znajdujących się na płycie są „Darkened Majesty” oraz
„Vexed” Obok niezbędnej agresji są tutaj i zarówno ciekawe solówki gitarowe i
bardzo dobry wokal La Torre a wszystko to ma nawet odpowiedni rytm i melodię. Dziewiąty
utwór to ponownie bezduszny zestaw agresywnych dźwięków. Podstawową wersję
płyty kończy całkiem udany momentami wręcz monumentalny utwór „Apologhy”. Tak
więc na 10 utworów mamy na tej płycie 4 dobre, 2 z zadatkami na coś oraz 4
całkiem przeciętne. Trochę mało jak na oczekiwania rozbudzone nazwiskiem
artysty jak i ciekawą okładką. Z drugiej strony skoro Todda La Torre ciągnie do
takiej agresywnej metalowej muzyki to może i dobrze, że realizuje się on z nią
w ramach solowych dokonań a nie próbuje wprowadzać czegoś takiego do dorobku
Queensryche.
Lista utworów;
1. Dogmata
2. Pretenders
3. Hellbound and Down
4. Darkened Majesty
5. Crossroads to Insanity
6. Critical Cynic
7. Rejoice in the Suffering
8. Vexed
9. Vanguards of the Dawn Wall
10. Apology
bonus tracka
11 Fractured
12 Set It Off
13 One By One
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz