Soen „Imperial” Silver Lining Music 2020
Witam w świecie muzyki progresywnej. Te straszne szufladki ograniczające nasze oczekiwania, narzucają skojarzenia. Jednak z drugiej strony ułatwiające jednak życie. Bo jeżeli lubisz pop, normalny rock to raczej nie jest to oferta dla ciebie. O innych gatunkach „muzyki” szczególnie popularnych współcześnie nie wspominając. Co więc tak naprawdę oferuje Soen na płycie „Imperial”. Najprościej a jednocześnie najuczciwiej jest napisać, iż Soen proponuje dobrą muzykę. Rzecz jasna w obrębie gatunku czyli mamy w odpowiedniej dawce możliwość posłuchania połamanych rytmicznie utworów. Do tego są rzecz jasna solówki z „łkającą” gitarą. Dla mnie rzeczą, która powoduje, że płyta ta w całości mi się podoba jest głos Joela Ekelofa w większości utworów wręcz melancholijny, ciepły. Stanowi to interesujący kontrast dla fragmentów dynamicznych, których na płycie nie brakuje. Płyta nie jest zbyt długa, ot ledwie 40 minut ale i to zapewne we współczesnym świecie zbyt długo. Tak więc jakbym miał polecić z niej tylko jeden utwór to jest to kompozycja „Illusion” zawierająca wszystkie najpiękniejsze elementy muzyki zwanej rockiem progresywnym. Smaczku tej płycie dodaje też wykorzystanie skrzypiec i wiolonczeli w trzech utworach „Monarch”, „Modesty” i „Fortune”. Płyta „Imperial” to mój pierwszy kontakt z grupą Soen. Po jej wnikliwym wysłuchaniu z pewnością będę chciał ten kontakt pogłębiać.
Lista utworów; 1. Lumerian
2. Deceiver
3. Monarch
4. Illusion
5. Antagonist
6. Modesty
7. Dissident
8. Fortune
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz