Półka z płytami
Metallica & San Francisco Symphony „S&M2” Blackened Recordings 2019
Spoglądając na okładkę widzimy charakterystyczne dla Metalliki logo w postaci litery M roztrzaskujące kontrabas. Jeżeli ma to ilustrować przewagę mocy Metalliki nad orkiestrę symfoniczną to jest to raczej przesadzone założenie. Muzyka orkiestry symfonicznej z San Francisco pod batutą Michaela Tilsona Thomasa dodaje do generowanej przez heavy metalowych gigantów jeszcze dodatkowej energii. Udział w tym przedsięwzięciu publiczności tylko temu wszystkiemu zapewnia niepowtarzalną atmosferę.
Nie mam wątpliwości, że tego typu płyty
zwłaszcza z literką 2 powstają tylko po to by zarobić na fanach. Jednak to, że
artysta czy ktokolwiek pracujący chce za swoją pracę otrzymać wynagrodzenie nie
jest rzeczą zła. Przecież nie ma obowiązku kupowania płyt czy też słuchania tego
typu muzyki.
Koncert
rozpoczyna się od wykonania kompozycji Ennio Morricone „The Ecstazy of Gold”
utwór ten jest znakomitą zapowiedzią do tego co otrzymamy na tej płycie. Dzięki
orkiestrze symfonicznej gra Metalliki zyskuje na przestrzeni i liryczności. Natomiast
Lars Urlich dodają grze orkiestry odpowiedni pierwiastek dzikości.
Po
takim wprowadzeniu słuchaczy wgniatają dwa wielki utwory „The Call of Ktulu” i
„For Whom the Bell Tolls”. Takie rozpoczęcie płyty nastawia do całej reszty
bardzo pozytywnie choć jednocześnie podnosi poprzeczkę oczekiwań wobec jej
dalszej części.
Wielokrotnie
na tej płycie będziemy na płycie słyszeć dialog czy to sekcji rytmicznej ze
skrzypcami czy też gitar z instrumentami dętymi blaszanymi czy też jeszcze inne
konfiguracje. Są te fragmenty wspaniałym pokazem jak te dwa wydawałoby się
odmienne od siebie światy mogą połączyć się w bardzo dobre dzieło.
Łącznie
otrzymujemy na dwóch płytach 20 utwory z czego 17 pochodzi z dyskografii grupy,
po jednym autorstwa Prokofiewa, Mosołowa
oraz ten wspominany już Morricone. ( płyta zawiera 22 ścieżki dźwiękowe ale
dwie z nich są zapowiedziami utworów)
W całości ponad 2 godziny muzyki. To w dzisiejszych czasach jest chyba największym „problemem” tej płyty. Kiedy znaleźć tyle czasu aby spokojnie i należnym skupieniu posłuchać tej płyty. Jednak oby każda płyta miała tylko taką „wadę”
Lista utworów:
CD 1
1. The Ecstasy of Gold (2:43), 2. The Call of Ktulu (9:13), 3. For Whom the Bell Tolls (4:36), 4. The Day That Never Comes (8:26), 5. The Memory Remains (5:42), 6. Confusion ( 6:40), 7. Moth Into Flame (6:17), 8. The Outlaw Torn (10:02), 9. No Leaf Clover( 5:29), 10. Halo on Fire (8:19)
CD 2
1. Intro to Scythian Suite (5:16), 2. Scythian Suite, Opus 20 II: The Enemy God
And The Dance Of The Dark Spirits (3:39), 3. Intro to The Iron Foundry (1:02), 4.
The Iron Foundry, Opus 19 (4:15), 5. The Unforgiven III (8:18), 6. All Within
My Hands (6:13), 7. (Anesthesia) - Pulling Teeth (7:27), 8. Wherever I May Roam
(6:32), 9. One (9:23), 10. Master of
Puppets (8:29), 11. Nothing Else Matters ( 6:23), 12. Enter Sandman (8:47)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz